top of page

KRYSZTAŁOWE MISY

 

Dźwięk kryształowy
Serca otwiera!!!
Gdy duma, samotność,
udręka doskwiera…
I nić duchowej doskonałości
przerwała nitkę naszej jedności
Iluzji umysłu co z sercem walczyło
O życie w śmierci odnalezione
Dziś ton najczystszy, boski, natchniony
Prowadzi Anioła co we mnie tańczy
Pomysłowości odnajdując fale
Tej boskiej wieczności
W trwałości prostoty….
Ponad pragnienia, ludzkie miernoty…
Szczęściem się karmi na drodze cnoty
Co niskie emocje i demony nocy
W jednym przebłysku pocałunku Ducha
Oddać pragnęły błogosławieństwa…
Jestem od nowa by Ciebie odnaleźć
Człowieku dźwięku Kryształowego
I zagrać razem symfonie czarowne
Magnetyzm serc znów połaczonych
Poza słowami melodią utkaną
Bez oczekiwań w prowadzenie tęczy
Jestem Kochanie na dnie tej przełęczy
Lecz skrzydła Boskie tkną wibrację duszy
Tej krystalicznej czystej radosnej
Wizji i tańca naszej jedności
Jedynej boskiej prawidłowości
Znaleźć kochanie Twoje serce pragnę
I zagrać znów w kryształach boskiej mocy
By połączyć muzyków dźwiękiem serc wzniesionych
Pomiędzy smyczki, klarnety i trąbki...
Bębna głos ziemi naszej radości
Smutek Twój zabrać człowieczej tęskności
I oddać wszystko co jest nie moje
By wolę Twoją i służbę ukochać
I tak prawdziwie być w sercu jedności
Prostoty i wielkiej boskiej radości
W wiecznym TERAZ

Sophia

bottom of page